Marv się wkurzył

Poranek po upojnej nocy. W hotelowym pokoju budzi się nieco skacowany olbrzym Marv i z zaskoczeniem odkrywa, że jego partnerka, Goldie, nie oddycha.

Notatka: Marv się wkurzył

Poranek po upojnej nocy. W hotelowym pokoju budzi się nieco skacowany olbrzym Marv i z zaskoczeniem odkrywa, że jego partnerka, Goldie, nie oddycha. Ktoś ją zamordował. Tuż obok niego, w łóżku. Takie rzeczy nie mają prawa się dziać. Obiecał jej opiekę. Zawiódł. Za oknem narasta dźwięk syren, niebieskie światła pędzą w stronę hotelu, zbliżają się błyskawicznie. Za szybko. Skąd wiedzą? Co tu się dzieje? Najwyraźniej ktoś go wrabia w morderstwo. Niedoczekanie. Marv się wkurzy. Marv znajdzie zabójcę. Marv się zemści. Dla Goldie.

Tytułowe amerykańskie miasto (fikcyjne, dodajmy) to miejsce nieprzyjemne, pełne przemocy, zepsucia i seksu. Razem z Marvem, towarzysząc mu w trakcie brutalnej vendetty, odwiedzimy kilka mrocznych zakamarków i poznamy kilku mało sympatycznych antagonistów... Taki Kevin na ten przykład. Kevin gustuje w ludzkim mięsie...

Marv to ciekawy bohater. Wielka góra mięsa, brzydka fizjonomia, praktycznie niezniszczalny. Niespełna rozumu. W sumie poczciwy i budzący sympatię olbrzym z zasadami. Prawdziwa maszyna do zabijania. W imię przypadkowej przygody miłosnej gotowy poświęcić całego siebie. Bo nikt nigdy nie dał mu tyle, ile cudowna Goldie...

Sin City to arcydzieło amerykańskiego komiksu neo-noir. Na planszach pojawiają się tylko dwa kolory: czerń i biel. Żadnych szarości. Używając wysokiego kontrastu, Miller tworzy niezapomniane obrazy. To właśnie warstwa graficzna i talent Millera zadecydowały o sukcesie Sin City.

Wybrane plansze komiksu, rysunki: Frank Miller

// Zanotowano: 28 stycznia 2017r.

Poprzednia notatka„W poszukiwaniu Ptaka Czasu”
Następna notatka„Mocno pokręcone”
0 komentarzy
Dodaj komentarz

Twój email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane zaznaczyłem gwiazdką (*).

Klikając [WYŚLIJ] zgadzasz się na opublikowanie wysłanego komentarza. Komentarze są moderowane. Nie zgadzasz się z tym, co czytasz - ok, ale nie bądź niegrzeczny i nikogo nie obrażaj. Jak to mówił klasyk: chamstwa nie zniese.

Poprzednia notatka„W poszukiwaniu Ptaka Czasu”
Następna notatka„Mocno pokręcone”